Ostatni raz "Edwarda Nożycorękiego" oglądałem za czasów VHS - ale zawsze wspominam go dobrze. I może nawet znów obejrzę, jeśli tylko gdzieś uda mi się ten film dostać. Reżyserem jest Tim Burton, więc spodziewać można się dużej dawki fantazji, ale i dramatu - połączenie, które na pierwszy rzut oka nie jest wcale dobre - a tutaj działa, i to działa dobrze. Polecam.
napisał o Edward Nożycoręki
Ostatni raz "Edwarda Nożycorękiego" oglądałem za czasów VHS - ale zawsze wspominam go dobrze. I może nawet znów obejrzę, jeśli tylko gdzieś uda mi się ten film dostać.
Reżyserem jest Tim Burton, więc spodziewać można się dużej dawki fantazji, ale i dramatu - połączenie, które na pierwszy rzut oka nie jest wcale dobre - a tutaj działa, i to działa dobrze. Polecam.